Mufinki marchewkowo-owsiane pod pierzynką z twarożku

Marchewkowo-owsiane mufinki bez grama mąki z sezonową żurawiną, przykryte puchatym, kremowym serkiem o smaku cytrynowo-miodowym. Idealne na jesienny wieczór, gdy za oknem prószy pierwszy śnieg.

Mufinki_marchewkowo_owsiane_z_zurawina_serkiem_i_orzechami

Składniki:
3 szklanki marchwi startej na grubych oczkach
1,5 szklanki płatków owsianych
3 łyżki miodu
3 jajka
3 łyżki oleju
0,5 szklanki posiekanych orzechów włoskich
0,5 szklanki świeżej żurawiny
2 łyżeczki cynamonu
0,5 łyżeczki kardamonu
odrobina gałki muszkatołowej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Dodatkowo:
serek typu philadelphia
kilka kropel soku z cytryny
12 kulek świeżej żurawiny
1/4 szklanki posiekanych orzechów włoskich
3 łyżki miodu

 

Sposób Wykonania:
Wszystkie składniki wymieszać dużą łyżką. Nakładać do foremki na mufinki, wyłożonej papilotkami. Do każdej włożyć kilka świeżych żurawin. Piec w temperaturze 180oC ok. 40 minut.

Serek przełożyć do miseczki, wymieszać dokładnie z miodem i sokiem z cytryny. Wykładać łyżką na przestudzone mufinki, na każdej układać żurawinę i posiekane orzechy.

Przechowywać w lodówce. Najlepiej smakują schłodzone przez kilka godzin.

Smacznego!

 

 

 

Ucierane ciasto z żurawiną i orzechami

Trochę inna wersja tego przepisu,  tym razem w jesiennej żurawiono-orzechowej odsłonie.

ucierane_ciasto_z_zurawina_i_orzechami

 

Składniki:
3 szklanki mąki
1/2 szklanki mąki gryczanej
1 szklanka cukru
2/3 szklanki owocowej maślanki (może być jogurt)
4 jajka
1/2 szklanki oleju
3 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki otrąb

Dodatkowo:
1 i 1/2 szklanki świeżej żurawiny
3/4 szklanki orzechów włoskich
garść cukru

Kruszonka:
10 dkg mąki
5 dkg masła
5 dkg cukru pudru

ucierane_ciasto_z_zurawina_i_orzechami

Sposób wykonania:
Składniki kruszonki zagnieść palcami. Jajka zmiksować z cukrem w mikserze, dodać wszystkie pozostałe składniki i wymieszać. Dołożyć orzechy, żurawinę (garść zostawić do obsypania ciasta) i wymieszać delikatnie łyżką. Przełożyć do formy wyłożonej papierem i obsypać ciasto cukrem (dodatkowy cukier przełamie kwaśny smak żurawiny). Na górze rozsypać kruszonkę i garść żurawiny dla koloru. Piec ok.35 minut w temperaturze 180oC.

 

ucierane_ciasto_z_zurawina_i_orzechami

Korzenne gofry z gruszką i gorgonzolą

Aromatyczne korzenne gofry w bardzo nietypowej odsłonie. Podstawą jest tu słodko-słony smak gruszki i gorgonzoli. Całość ułożona na liściach rukoli, oblana miodem i obsypana orzechami włoskimi. Smakują obłędnie, polecam!


Składniki:
125 g oleju
250 g mąki pszennej
ok. 180-190 ml wody
2 duże jajka
3 łyżki cukru
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka kakao
1 płaska łyżeczka imbiru
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
1/2 łyżeczki kardamonu

dodatkowo:
dwie małe gruszki, obrane i pokrojone w plastry
kawałek gorgonzoli pokruszonej drobno
garść posiekanych orzechów włoskich
kilka łyżek miodu
garść liści rukoli

Sposób wykonania:
Wrzucić wszystkie składniki do miski, wymieszać całość (można trzepaczką) do uzyskania konsystencji śmietany. Łyżką wazową nabierać porcję i nakładać na gofrownice, dociskać 10 sekund, i smażyć aż ładnie odejdą.

Studzić na kratce, na górze ułożyć kolejno rukolę, gruszkę, ser, orzechy i na końcu oblać gofra łyżką miodu.

Smacznego!

Cranberry Layer Cake

Jedno z najlepszych ciast jakie w ostatnim czasie udało mi się zrobić. Inspirowane tym przepisem. Wilgotne, aromatyczne smakujące i pachnące jesienią w każdym kawałeczku 😉 Orzechowa goryczka, słodycz serka i kwaskowość świeżutkich żurawin pięknie ze sobą współgrają. Poezja smaku – musicie spróbować! 😉

Cranberry Layer Cake

Składniki na ciasto:
3,5 szklanki mąki
1,5 szklanki cukru
3 łyżeczki proszku do pieczenia
3 jajka
pół szklanki oleju
szklanka mleka

Dodatkowo:
1,5 szklanki żurawin
1,5 szklanki orzechów włoskich

Cranberry Layer Cake

Składniki na krem:
0,5 kostki masła
1 kg serka mascarpone
kilka łyżek cukru pudru

Sposób wykonania:
Garść żurawin odłożyć do dekoracji. Orzechy podzielić na 3 części. Do pierwszej odłożyć najładniejsze, posłużą również do dekoracji. Wszystkie składniki na ciasto wymieszać mikserem. Dodać drugą część orzechów, i żurawiny. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180oC ok. 40 minut. Wystudzić. Przekroić na dwie części.
Serek utrzeć z masłem, dodawać cukier. Krem podzielić na dwie części. Do jednej dodać orzechy i przełożyć nią ciasto. Pozostałą części posmarować boki i wierzch. U góry ozdobić pozostałą żurawiną i orzechami. Wstawić do lodówki. Najlepiej smakuje na następny dzień.

Smacznego!

Cranberry Layer Cake

Sernik z musem śliwkowym

Dawno nie było sernika 😉 Imieniny Mamy to dobra okazja żeby to nadrobić! Tym razem w jesiennej odmianie, z dodatkiem musu śliwkowego. Przepis mocno inspirowany tym przepisem. Zróbcie sobie więcej musu, a będzie można polać sobie nim każdą porcję!

Składniki na ciasto:
1 szklanka zmielonych orzechów (dowolnych)
15 dkg maki
1/2kostki masła
1 jajko
3 czubate łyżki ciemnego cukru
3 łyżki kakao

Składniki na masę:
1,7 kg białego twarogu
2 śmietanki 30% (po 200ml)
4 jajka
pół masła
2 budynie
szklanka cukru

Dodatkowo:
1kg śliwek, dwie łyżki cukru

Sposób wykonania:
Śliwki przesmażyć na mus, przetrzeć przez sitko. Do maki wsypać zmielone orzechy, kakao, cukier i wymieszać. Do mieszanki dodać masło, wysiekać , dodać jajko i szybko zagnieść. Można sobie ułatwić i wszystko wyrobić w malakserze. Ciasto rozwałkować, wyłożyć nim dno tortownicy (28cm). Podpiekać około 15 minut w temperaturze 180oC.

Wszystkie składniki masy wymieszać w malakserze. Wyłożyć na podpieczony spód, wyrównać. Na wierzchu zrobić kleksy z musu śliwkowego, rozmazywać je kreśląc ósemki wykałaczką.
Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180oC na co najmniej godzinę, a na spód wstawić foremkę z wodą. Kiedy góra się zetnie, przykryć folią by zachował jasny kolor. Przestudzić, wstawić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej całą noc. Podawać z dodatkiem musu.

Smacznego!    

 

Szarlotka z orzechami

Szarlotki nigdy dość 🙂 Tym razem z dodatkiem orzechów włoskich , które należy lekko uprażyć z dodatkiem miodu. Ciasto zyskuje dzięki temu zupełnie nowy smak i aromat. Bardzo polecam!

Szarlotka z orzechami

Składniki:
2 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru pudru
1/2 kostki masła
2 żółtka
1 jajko

Dodatkowo:
1,5 kg jabłek
1 szklanka orzechów włoskich
4 łyżki miodu

Kruszonka:
10 dkg maki, 5 dkg masła, 5 dkg cukru pudru – zagnieść kruszonkę

Sposób wykonania:
Wszystkie składniki wymieszać w malakserze, wyłożyć na stół, uformować szybko kulę, zawinąć w folie i na pół godziny umieścić w lodówce.  Jabłka obrać, pokroić i przesmażyć.  Orzechy przebrać, grubo pokroić, lekko uprażyć na patelni , mieszając z miodem.  Ciasto rozwałkować, wyłożyć do blaszki (24×28 cm), ponakłuwać widelcem i podpiec na rumiano w temperaturze 180oC. Na podpieczone ciasto wyłożyć przesmażone jabłka, wygładzić rozsypać uprażone orzechy. Posypać niewielką ilością kruszonki, tak by nie przykrywała orzechów. Całość wstawić na około 1/2  godziny do piekarnika.

Smacznego!


Szarlotka z orzechami

Orzechowy sernik z pijaną glazurą

Zawieruszył mi się gdzieś, biedny taki nie opublikowany, ale znalazłam go na tyle wcześnie, że zdążę polecić Wam go na Święta. Bardzo fajnie smakuje z tą pomarańczowo pijaną glazurą 🙂

Sernik z pijaną glazurą

Składniki:

Spód:
3 szklanki zmielonych kruchych kakaowych ciastek
10 dkg miękkiego masła

Masa serowa:
2 kg sera dwukrotnie mielonego
1 kostka miękkiego masła
1,5 szklanki cukru
6 jajek
2 budynie waniliowe
1/4 łyżeczki soli
1/2 szklanki zmielonych orzechów włoskich

Glazura :
1/2 szklanki wody
1/2 szklanki ekstraktu pomarańczowego
1 łyżeczka żelatyny
3 łyżki golden syrupu (można zastąpić cukrem)

Sposób wykonania:
Spód foremki  (30×25) wyłożyć folią aluminiową, a boki posmarować masłem. Ciastka wymieszać z masłem w malakserze, wylepić nimi dno foremki i odstawić do lodówki.
Ser krótko miksować z cukrem, solą, masłem i żółtkami. Następnie delikatnie mieszając dodawać stopniowo orzechy,  budyń i ubitą pianę z białek. Wyłożyć masę serową na spód ciasteczkowy i piec około 1 godzinę w temperaturze 160oC. Pozostawić do wystudzenia w uchylonym piekarniku.
Wodę zagotować z ekstraktem pomarańczowym. Kiedy przestanie wrzeć wsypać żelatynę, golden syrup i starannie rozmieszać. Kiedy wystygnie i zacznie lekko tężeć rozsmarować cienką warstwę na serniku.
Wstawić na całą noc do lodówki.

Smacznego! 

Cranberry Noel

Wszyscy kochają Marthę Stewart i wszyscy kochają Cranberry Noel 😉 Moje święta również nie mogą się bez nich obejść, więc upiekłam. To moje drugie podejście. Pierwsze skończyło niezbyt dobrze, bo … upiekłam ich za mało. Teraz pięknie prezentuje się całkiem duże pudełko i kusi smakiem, zapachem i wyglądem 😉 Ciasteczka są pyszne! Bardzo polecam, a przepis cytuję za Majanką 😉

Cranberry Noel

Składniki na około 60 sztuk ciasteczek:
220 g miękkiego masła
1/2 szklanki cukru
2 łyżki mleka
1 łyżeczka cukru waniliowego
1/2 łyżeczki soli
2,5 szklanki mąki pszennej
3/4 szklanki suszonej żurawiny
1/2 szklanki grubo posiekanych pecanów (ja również dałam orzechy włoskie)

około 100 g wiórków kokosowych

Sposób wykonania:
Masło zmiksować z cukrem, dodać mleko, wanilię, sól i stopniowo wsypywać makę, dobrze zmiksować. Ja wyrabiałam najpierw mikserem, a potem rękami. Dodać żurawinę i orzechy, zmiksować krótko (ja też zagniatałam rękami).

Z ciasta uformować dwa wałki około 30 cm długości. Posmarować każdy wałek wodą i obtoczyć w wiórkach kokosowych. Ciasto połozyć na kawałku folii spożywczej i szczelnie je owinąć. Chłodzić w lodówce minimum 2 godziny.
Piekarnik nagrzać do 200 stopni, blachy wyłożyć papierem do pieczenia. Ostrym ząbkowanym nożem kroić plasterki ciasta o grubości ok. 4 mm, kłaść na papierze do pieczenia i piec około 12 minut lub aż brzegi zaczną się rumienić.

Smacznego!

Cranberry Noel

Muffinki z żurawiną i dynią

Wyjątkowo pyszne i pełne dobroci muffinki. Są bardzo wilgotne i zachowują świeżość  do drugiego dnia – dłużej nie udało się sprawdzić :). Zaletą  papilotek, których użyłam jest ich wysokość i stabilność, można więc nakładać więcej ciasta. Muffinki rosną dosyć duże, co przez domowych konsumentów zostało przyjęte z równie dużym zadowoleniem 🙂

Muffinki  z żurawiną i dynią

Składniki:
2 łyżki startego świeżego imbiru
3 szklanki mąki
1/2szklanki otrąb
1/2szklanki zmielonych orzeszków
2 łyżki płatków owsianych
1/2 szklanki zmielonych orzechów
3/4szklanki cukru
4 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
1 i ½ szklanki jogurtu naturalnego
2 jajka
10 dkg stopionego masła
szklanka startej dyni
1/2 szklanki suszonej żurawiny

Sposób wykonania:
Suche składniki wymieszać w jednym naczyniu, a mokre w drugim. Wymieszać je razem krótko ale starannie, dodać startą dynię i żurawinę, wymieszać. Foremkę do muffinek wyłożyć papilotkami i napełniać ciastem. Piec około 25 minut w temperaturze 180oC.

Smacznego!


Muffinki  z żurawiną i dynią

Tort Ambasador

Tak naprawdę to jest to moja zmodyfikowana wersja Ambasadora, na który przepis znalazłam u Agnieszki z Kuchni nad Atlantykiem. Agnieszka proponuje tort składający się niemal z samego kremu na cieniutkiej warstwie pokruszonych biszkoptów. Ja postanowiłam upiec trzy migdałowe, bezowe blaty i rozdzielić nimi warstwy pysznego kremu. W ten sposób wykorzystałam też białka, które zostają po zrobieniu kremu. Ponieważ robiłam tort w większej tortownicy (27 cm) potrzebowałam więcej masy. Zamiast zwiększać proporcje dołożyłam do kremu budyniowego bitą śmietanę. Zmniejszyłam tez ilość cukru i krem był nadal bardzo słodki, ale naprawdę pyszny – szczególnie z kombinacją zaproponowanych dodatków. Tort jest bardzo pracochłonny, warto więc podzielić sobie pracę na dwa dni. Zrobiłam ten tort na szczególną uroczystość – 30 Rocznicę Ślubu moich Rodziców  Wyszedł pyszny. Bardzo polecam!

Składniki na blaty bezowe:
3białka
3łyżki cukru
1 łyżka mąki pszennej
2 łyżki zmielonych migdałów
1 łyżeczka octu

Składniki masy:
Krem budyniowy:
500g masła
1/2 szklanki cukru (w oryginale 1 szklanka)
1/2 l mleka (podzielone na 1 i 1/2 szkl i 1/2 szkl)
9 żółtek (w oryginale 8)
1 opakowanie budyniu śmietankowego lub waniliowego (3 łyżki mąki ziemniaczanej)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub 2 op. cukru waniliowego
2 galaretki różnokolorowe
3 łyżki kakao
50g białej czekolady posiekanej na kawałki
50g czarnej gorzkiej czekolady posiekanej na kawałki
100g rodzynek (przelanych wrzątkiem i namoczonych w rumie)
50g orzechów włoskich zrumienionych na suchej patelni i posiekanych
50g migdałów zrumienionych na suchej patelni i posiekanych

Ja dodałam:
0,4 l śmietanki 30%
2 śmietanfixy

Dodatkowo:
1 galaretka pomarańczowa
brzoskwinie z puszki (w oryginale mandarynki, ale nie miałam)

Sposób wykonania:
Dwie różnokolorowe galaretki rozpuścić w połowie zalecanej na opakowaniu ilości wody). Odstawić je do całkowitego stężenia do lodówki. Gdy stężeją  pokroić w drobną kostkę.
Trzecia galaretkę rozpuścić w  l/2 litra gorącej wody i odstawić by powoli tężała, będzie potrzebna na końcu.
Blaty bezowe:
Białka ubić na sztywno, dodać cukier i dalej ubijać. Powoli, wsypać mąkę i mielone migdały. na koniec dodać łyżeczkę octu, delikatnie wymieszać. Ciasto wlać do wyłożonej papierem tortownicy. Piec około 15 minut w temperaturze 170oC. Po upieczeniu wykładać do wystudzenia papierem do góry i delikatnie go odklejać.

Krem:
Żółtka ucierać z cukrem do białości.
11/2 szklanki mleka zagotować i gorącym zalać ubite żółtka i miksować. Przelać z powrotem do garnka postawić  na bardzo słabym ogniu. Dodać rozmieszany starannie proszek budyniowy z zimnym mlekiem i mieszając podgrzewać aż zgęstnieje. Przykryć folia spożywczą (ma się przykleić do masy, aby się nie zrobił kożuch) i odstawić do wystudzenia.
Masło utrzeć na puch, dodać wystudzoną masę budyniową i zmiksować. Śmietankę ubić
z dodatkiem śmietanfixu i delikatnie połączyć z kremem.
Krem podzielić na 3 części:
Do pierwszej części dodać pokrojona w kostkę galaretkę i wymieszać.
Do drugiej części dodać kakao i posiekana czekoladę.
Do trzeciej części dodać posiekane orzechy, migdały i odsączone rodzynki.
Na paterze położyć pierwszy blat, założyć obręcz tortownicy. Blat posmarować pierwszą częścią kremu, przykryć drugim blatem, posmarować kremem kakaowym, przykryć trzecim blatem i posmarować ostatnią częścią kremu. Na kremie ułożyć pokrojone owoce i zalać tężejącą galaretką. Wstawić na kilka godzin do lodówki, aby wszystko stężało.

Smacznego!