Placek śliwkowy pod galaretką

Kolejne z najprostszych ciast jakie późnym latem zawsze piekła moja Babcia.  Zawsze dwie blachy, bo miało taką przypadłość ze bardzo szybko znikało. Pieczone po latach, dalej tak samo szybko znika 😉 Nie potrzeba wiele pracy, jedynie chwila cierpliwości by stężała galaretka.


Składniki:
1kg śliwek

30 dkg mąki
1/2 kostki masła
1 cale jajko
3/4 szklanki cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
6 łyżek wody

dodatkowo 3 czerwone galaretki

Sposób wykonania:
Śliwki umyć, obrać pokroić na połówki lub jeśli są duże to na ćwiartki.  Wszystkie składniki ciasta połączyć w malakserze. Ciasto rozwałkować na prostokąt na papierze do pieczenia i przełożyć do formy. Ponakłuwać widelcem. Wstawić do piekarnika (180oC) na 15 minut i lekko podpiec.  Po 15 minutach na cieście poukładać ciasno śliwki, posypać je lekko cukrem. Piec jeszcze ok. 20 minut.

Po upieczeniu wystudzić. Galaretkę przygotować według przepisu na opakowaniu. Tężejącą galaretkę wylać na przestudzone ciasto. Schłodzić w lodówce, najlepiej do następnego dnia.

Smacznego!

Letni torcik owocowy

Oczywiście jak co roku, przegapiłam urodziny bloga 😉 ale jak to mówią co sie odwlecze to nie uciecze 🙂 To już 4 lata w blogosferze! Z tej okazji zapraszam na pyszny, letni owocowy torcik. Biszkopt, śmietana, owoce. Tak można bez końca, co tylko fantazja i apetyt podpowiedzą. Te przysmaki są zawsze mile widziane, na dodatek proste i szybkie w wykonaniu. Przepis jest na torcik o średnicy 26cm. Ja robiłam dwie wersje, niestety zdjęcia doczekała się tylko ta mniejsza (18 cm) a druga poszła od razu pod nóż bez sesji 🙂

Składniki na biszkopt:
2 jajka
10 dkg cukru
10 dkg mąki
cukier waniliowy
1/2 łyżeczki proszku
szczypta soli
2 łyżki zimnej wody

Masa:
1,2 litra śmietany 30%
3 łyżki cukru pudru
6 łyżeczek żelatyny

Dodatkowo:
1/2 szklanki malin
1/2 szklanki borówki amerykańskiej
2 galaretki truskawkowe

Sposób wykonania:
Białka ubić, dodawać sól, 2 łyżki zimnej wody, nadal ubijając dodawać cukier i żółtka. Dosypywać po trochu mąkę wymieszaną z proszkiem i delikatnie wymieszać łyżką. Wyłożyć do tortownicy (27 cm) piec około 30 minut w temperaturze 160oC – do suchego patyczka. Po upieczeniu wyjąc, wystudzić i z powrotem umieścić w tortownicy. Żelatynę rozpuścić w 1/3 szklanki gorącej wody, lekko ostudzić. Galaretkę przygotować wg przepisu na opakowaniu, wystudzić, odstawić do lekkiego stężenia. Śmietanę ubić, pod koniec ubijania dodać cukier puder. Płynną, ale ostudzoną żelatynę wymieszać z kilkoma łyżkami ubitej śmietany i po trochu dodawać do pozostałej śmietany, delikatnie mieszać, można robotem na najniższych obrotach. Połowę owoców wmieszać do masy. Masę wyłożyć na biszkopt, wyrównać, na górze rozłożyć pozostałe owoce. Zalać tężejąca galaretka. Torcik wstawić na kilka godzin do lodówki.

Smacznego!

Wiosenne ciasto kokosowo-ananasowe

Szybkie, smaczne, orzeźwiające – wiosenne żółciutkie ciasto kokosowe. Polecam 🙂

ciasto wiosenne kokosowo-ananasowe

składniki na biszkopt:
3 jajka
6 łyżek cukru
3 łyżki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka  proszku do pieczenia
szczypta soli

składniki na krem:
1 mleko skondensowane (kartonik 350g)
śmietana kremówka (200g)
2 szklanki wiórek kokosowych
1 drobno pokrojony ananas z puszki
 
składniki na galaretkę:
sok z puszki ananasa
3 łyżeczki żelatyny
galaretka cytrynowa

dodatkowo: wiśnie kandyzowane

Sposób wykonania:
Białka z dodatkiem soli ubić na sztywno, dodać cukier i dalej ubijać. Następnie dodawać po jednym żółtku oraz mąki wymieszane z proszkiem. Delikatnie wymieszać, piec około 20 minut w temperaturze 180oC.

Śmietanę ubić z cukrem pudrem, dodać mleko skondensowane i wiórki, odstawić do lodówki do stężenia, aż powstanie gęsta masa.
Sok z ananasa wymieszać z rozpuszczoną w odrobinie wrzątku żelatyną. W osobnym naczyniu przygotować galaretkę cytrynową z połowy wody według przepisu na opakowaniu. Obie galaretki po rozuszczeniu wymieszać.

Na wystudzonym biszkopcie rozsmarować masę kokosową. Ułożyć ozdoby, zalać galaretką, odstawić do stężenia.

Smacznego!

ciasto wiosenne kokosowo-ananasowe

Truskawkowa pianka

Lekka puchata truskawkowa pianka, kawałki owoców, cieniutki biszkopt. Wszystko pięknie schłodzone – w sam raz na dzisiejszy upał.  Polecam 🙂

Truskawkowa pianka

 

Biszkopt składniki:
1 jajko
5 dkg cukru
5 dkg mąki
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżka zimnej wody

Sposób wykonania:
Białko ubić na sztywną pianę, doda 1 łyżkę wody, cukier i dalej ubijać. Do piany delikatnie wmieszać żółtko oraz mąkę zmieszaną z proszkiem. Piec  15-20 minut w temperaturze 160oC (tortownica  26 cm).

Pianka składniki:
2 galaretki truskawkowe
1/2 l mleka zagęszczonego , niesłodzonego
20 dkg pokrojonych truskawek

Sposób wykonania:
2 galaretki rozpuścić w 1/2 l wody, wystudzić.  Kiedy zacznie lekko gęstnieć wlać mleko i ubijać około 15 minut mikserem , aż wyraźnie zwiększy objętość i  uzyska lekką konsystencję pianki. Wrzucić pokrojone truskawki,  wymieszać łyżką i  szybko wylać na biszkopt. Wstawić na 3 godziny do lodówki.

Smacznego! 

Truskawkowa pianka

Ciasto z truskawkami i kremem budyniowym

Klasyczne ciasto z truskawkami i kremem budyniowym, najlepsze na pierwsze gorące dni maja. Fantastycznie orzeźwia podane  prosto z lodówki a dodatkowo nic tak nie cieszy jak pierwsze truskawki  🙂

Ciasto z truskawkami i kremem budyniowym

Biszkopt:
3 jajka
6 łyżek cukru
3 łyżki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka  proszku do pieczenia
szczypta soli

Krem budyniowy:
2,5 szklanki mleka
2 paczki budyniu
1 łyżka krupczatki
2/3 szklanki cukru pudru
1 kostka miękkiego masła

Dodatkowo:
2 czerwone galaretki

Sposób wykonania:
Białka z dodatkiem soli ubić na sztywno, dodać cukier i dalej ubijać. Następnie dodawać po jednym żółtku oraz mąki wymieszane z proszkiem. Delikatnie wymieszać, piec około 20 minut w temperaturze 180oC. (blaszka 24×28 cm).

Ugotować  mleko, dodać rozmieszany  z zimnym mlekiem budyń  i jedną łyżkę krupczatki, zagotować, zdjąć z ognia, przykryć folią (żeby nie powstał kożuch). Wystudzić. Utrzeć masło z cukrem pudrem. Dodać wystudzoną masę i wymieszać mikserem. Wyłożyć krem na wystudzony biszkopt, układać połówki truskawek. Przygotować galaretkę według opisu na opakowaniu i  zalać tężejącą galaretką ciasto.
Schłodzić przez noc w lodówce.

Smacznego!    

Ciasto z truskawkami i kremem budyniowym

Ciasto jabłkowe z masą budyniową

Około 4 lata temu, Bożenka przyniosła do pracy ciasto. Ciasto którego smak i wygląd został mi w pamięci do dziś, a jakoś tak się złożyło, że nigdy później takiego nie miałam okazji zjeść, ani też sama zrobić. To jednak jedno z tych, które tak długo za mną chodziły aż w końcu się na nie skusiłam. Problem w tym, że z nas dwóch pamiętam to ciasto tylko ja 😉 Co oczywiście oznaczało mały problem z przepisem 😉 Dostałam co prawda jakieś przepisy na jabłeczniki, kilka też znalazlam w sieci, ale ostateczie zdając się na własną pamięć i intuicję spróbowałam coś zdziałać i wydaje mi się że jest bardzo bliskie ideału! Orzeźwiające jabłka w galaretce, na lekkim biszkopcie, pokryte kremem budyniowym. Pycha! Polecam 🙂

Ciasto jabłkowe z masą budyniową

Składniki na biszkopt:
4 jajka
20 dkg cukru
20 dkg maki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki wody
Szczypta soli

Krem budyniowy
2 budynie
1/2 l mleka
1 kostka miękkiego masła
6 łyżek cukru

1kg jabłek – obranych i pokrojonych w drobna kostkę
kilka łyżek wody
3 galaretki cytrynowe

1 czekolada

Sposób wykonania:
Budynie ugotować bez cukru i pozostawić do wystudzenia. Należy przykryć szczelnie folią – przykleić do budyniu, dzięki temu nie będzie kożucha. Białka ubić z dodatkiem soli, dodać 4 łyżki zimnej wody, nadal ubijać dosypując stopniowo cukier. Do piany delikatnie wmieszać po jednym żółtku oraz mąkę  z proszkiem (po trochu). Wyłożyć do foremki (24×28 cm) i piec 25 minut w temp. 160oC.  Jabłka zagotować krótko z niewielką ilością wody, wsypać galaretki, dokładnie wymieszać i ostudzić. Gdy zaczną gęstnieć wyłożyć na zimny biszkopt i równo rozprowadzić. Wstawić do lodówki. Masło z cukrem utrzeć na puszystą masę, dodawać po łyżce budyniu i miksować.  Gotowy krem rozłożyć na jabłkach z galaretką. Rozsmarować. Na górę zetrzeć drobno czekoladę.

Smacznego! 

Ciasto jabłkowe z masą budyniową

Tort Ambasador

Tak naprawdę to jest to moja zmodyfikowana wersja Ambasadora, na który przepis znalazłam u Agnieszki z Kuchni nad Atlantykiem. Agnieszka proponuje tort składający się niemal z samego kremu na cieniutkiej warstwie pokruszonych biszkoptów. Ja postanowiłam upiec trzy migdałowe, bezowe blaty i rozdzielić nimi warstwy pysznego kremu. W ten sposób wykorzystałam też białka, które zostają po zrobieniu kremu. Ponieważ robiłam tort w większej tortownicy (27 cm) potrzebowałam więcej masy. Zamiast zwiększać proporcje dołożyłam do kremu budyniowego bitą śmietanę. Zmniejszyłam tez ilość cukru i krem był nadal bardzo słodki, ale naprawdę pyszny – szczególnie z kombinacją zaproponowanych dodatków. Tort jest bardzo pracochłonny, warto więc podzielić sobie pracę na dwa dni. Zrobiłam ten tort na szczególną uroczystość – 30 Rocznicę Ślubu moich Rodziców  Wyszedł pyszny. Bardzo polecam!

Składniki na blaty bezowe:
3białka
3łyżki cukru
1 łyżka mąki pszennej
2 łyżki zmielonych migdałów
1 łyżeczka octu

Składniki masy:
Krem budyniowy:
500g masła
1/2 szklanki cukru (w oryginale 1 szklanka)
1/2 l mleka (podzielone na 1 i 1/2 szkl i 1/2 szkl)
9 żółtek (w oryginale 8)
1 opakowanie budyniu śmietankowego lub waniliowego (3 łyżki mąki ziemniaczanej)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub 2 op. cukru waniliowego
2 galaretki różnokolorowe
3 łyżki kakao
50g białej czekolady posiekanej na kawałki
50g czarnej gorzkiej czekolady posiekanej na kawałki
100g rodzynek (przelanych wrzątkiem i namoczonych w rumie)
50g orzechów włoskich zrumienionych na suchej patelni i posiekanych
50g migdałów zrumienionych na suchej patelni i posiekanych

Ja dodałam:
0,4 l śmietanki 30%
2 śmietanfixy

Dodatkowo:
1 galaretka pomarańczowa
brzoskwinie z puszki (w oryginale mandarynki, ale nie miałam)

Sposób wykonania:
Dwie różnokolorowe galaretki rozpuścić w połowie zalecanej na opakowaniu ilości wody). Odstawić je do całkowitego stężenia do lodówki. Gdy stężeją  pokroić w drobną kostkę.
Trzecia galaretkę rozpuścić w  l/2 litra gorącej wody i odstawić by powoli tężała, będzie potrzebna na końcu.
Blaty bezowe:
Białka ubić na sztywno, dodać cukier i dalej ubijać. Powoli, wsypać mąkę i mielone migdały. na koniec dodać łyżeczkę octu, delikatnie wymieszać. Ciasto wlać do wyłożonej papierem tortownicy. Piec około 15 minut w temperaturze 170oC. Po upieczeniu wykładać do wystudzenia papierem do góry i delikatnie go odklejać.

Krem:
Żółtka ucierać z cukrem do białości.
11/2 szklanki mleka zagotować i gorącym zalać ubite żółtka i miksować. Przelać z powrotem do garnka postawić  na bardzo słabym ogniu. Dodać rozmieszany starannie proszek budyniowy z zimnym mlekiem i mieszając podgrzewać aż zgęstnieje. Przykryć folia spożywczą (ma się przykleić do masy, aby się nie zrobił kożuch) i odstawić do wystudzenia.
Masło utrzeć na puch, dodać wystudzoną masę budyniową i zmiksować. Śmietankę ubić
z dodatkiem śmietanfixu i delikatnie połączyć z kremem.
Krem podzielić na 3 części:
Do pierwszej części dodać pokrojona w kostkę galaretkę i wymieszać.
Do drugiej części dodać kakao i posiekana czekoladę.
Do trzeciej części dodać posiekane orzechy, migdały i odsączone rodzynki.
Na paterze położyć pierwszy blat, założyć obręcz tortownicy. Blat posmarować pierwszą częścią kremu, przykryć drugim blatem, posmarować kremem kakaowym, przykryć trzecim blatem i posmarować ostatnią częścią kremu. Na kremie ułożyć pokrojone owoce i zalać tężejącą galaretką. Wstawić na kilka godzin do lodówki, aby wszystko stężało.

Smacznego! 


Tort z jagodami i Pierwsze Urodziny Bloga!

Ten tort powinien zawitać na stole i blogu kilka dni temu z bardzo szczególnej okazji – mój blog Mniamuśne obchodził swoje pierwsze urodziny! Jednak tego dnia było to niemożliwe, więc  świętujemy i wspominamy początki i pierwszy wpis (7 lipca 2010) dzisiaj! Niesamowite, że to już rok mojego blogowego kucharzenia i fajnej zabawy w Waszym miłym towarzystwie 😉
Tort jest bardzo delikatny i pyszny. Warstwa z serka i galaretki przełamuje nie tylko biel, ale i słodycz śmietany, jest fajnym, orzeźwiającym akcentem. Bardzo polecam!

Tort z jagodami

Składniki na ciasto:
6 jajek
25 dkg cukru
25 dkg maki tortowej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki ekstraktu waniliowego
4 łyżki zimnej wody
szczypta soli

Masa różowa:
2 galaretki wiśniowe
0,5 kg serka homogenizowanego

Masa śmietanowa
0,8 l śmietany 30%  lub 36%
2 łyżki cukru pudru
4 łyżeczki żelatyny

2 szklanki umytych i osuszonych jagód

Sposób wykonania:
Białka ubić z dodatkiem soli. Nadal ubijając dodawać stopniowo 4 łyżki wody, cukier. Zmniejszyć obroty i dodawać po 1 żółtku oraz ekstrakt waniliowy. Odstawić mikser i delikatnie mieszając łyżką wsypywać po trochu mąkę z proszkiem do pieczenia. Ciasto wylać do tortownicy (28cm), wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 30 minut w temperaturze 160oC. Po wystudzeniu przekroić na trzy  krążki.
2 galaretki rozpuścić w jednej objętości wody i wystudzić, gdy zacznie lekko tężeć wymieszać z serkiem homogenizowanym.
Żelatynę rozpuścić w 1/3 szklanki gorącej wody i ostudzić. Śmietanę ubić, pod koniec ubijania dodać cukier puder. Płynną, ale ostudzoną żelatynę po trochu dodawać do śmietany i delikatnie mieszać, można robotem na najniższych obrotach.
Pierwszy krążek ułożyć na paterze i założyć obręcz tortownicy. Na ciasto wyłożyć różową masę z serka. Przykryć drugim krążkiem i wstawić na pół godziny do lodówki żeby masa steżała. Nastęnie usunąć obręcz i wyłożyć połowę masy śmietanowej, przykryć trzecim krążkiem i pozostała masą pokryć górę i boki tortu. Na wierzchu rozsypać jagody. Całość powinna postać przynajmniej 2 godziny w lodówce (warto dłużej).

Smacznego!

Tort z jagodami

Tort jak piłka

Kolejny Dzień Ojca podporządkowany futbolowi. „Merytorycznie” nawiązuje do tortu zeszłorocznego, a sposobem wykonania do Wiśniowej Gorki. Dla większej stabilności użyłam do wzmocnienia śmietany żelatynę. Tort się podobał i smakował. Trochę pracochłonny, ale myślę ze było warto 🙂

Tort jak piłka

Składniki na biszkopt:
4 jajka
20 dag  cukru
18 dag mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki wody
Składniki pozostałe:
pół kilograma serka homogenizowanego
1 cukier waniliowy
2 galaretki cytrynowe

0,6 litra śmietany kremówki
3 łyżeczki żelatyny

3 pokrojone morele
barwniki spożywcze

Sposób wykonania:

Białka ubić z dodatkiem soli na sztywno, dodać 4 łyżki wody, cukier  i dalej ubijać. Delikatnie wmieszać żółtka, a następnie stopniowo dosypywać mąkę z proszkiem. Wyłożyć ciasto do blaszki 33X25 cm i piec w temperaturze 160oC około 25 minut – do suchego patyczka.
Biszkopt przekroić na dwa placki (będą dosyć cienkie ale tak ma być). Z jednego wyciąć koło, wyłożyć nim miskę (aż do górnego brzegu). Drugi ułożyć na tacy.
Rozpuścić galaretki w  1 objętości wody i przestudzone zmieszać z serkiem homogenizowanym i pokrojonymi morelami. Powstałą masę wyłożyć na ciasto w misce, wyrównać, odstawić do lodówki.
Żelatynę rozpuścić w 1/2 szklanki gorącej wody i ostudzić. Śmietanę ubić, pod koniec ubijania dodać cukier puder. Płynną, ale ostudzoną żelatynę po trochu dodawać do śmietany i delikatnie mieszać, można robotem na najniższych obrotach. Odłożyć około 1 szklankę śmietany i zabarwic barwnikiem na zielono oraz około pół szklanki zabarwić na czerwono. Zieloną masę rozsmarować równo i cienko na biszkoptowym placku.
Kiedy masa na cieście w misce mocno stężeje, ostrożnie odwracając do góry dnem wyłożyć na „zielony” biszkopt. Posmarować „piłkę” śmietaną, wygładzić. Na koniec używając pędzelka(lub malutkiej szprycki) namalować łatki na piłce. Dobrze jeśli wyjdą zgrabniejsze niż moje 😉

Smacznego! 

Tort Kibica

mundial

Tort powstał całkiem nie dawno, bo zrobiłam go z okazji Dnia Ojca. Mundialowy klimat to chyba najepszy czas na opublikowanie tego przepisu. Sam tort w wykonaniu jest łatwy, ale wiele czasu i serca trzeba włożyć w jego ozdabianie. Przepis, na biszkopt pochodzi od Dorotki. Kwestię kremu, rozegrałam szybką piłką –  wyjątkowo sprawdzi się tutaj gotowy krem w 5 minut. Później już tylko zabawa w zdobienie

Składniki na biszkopt (wg dorotus76):
3 jajka
3 łyżki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
6 łyżek cukru
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia

Składniki na krem:
Krem do tortów o smaku ajerkoniakowym
1 szklanka zimnego mleka
1/2 szklanki wódki (jeżeli tort jest przeznaczony dla nieletniego kibica zastąpić wódkę mlekiem)
100 g masła

oraz
2 zielone agrestowe galaretki

a także produkty do zdobienia:
1 paczka białych pianek marshmalows
2 łyżki lukru plastycznego
4 opakowania zielonego lukru
1 dekroacja cukiernicza – piłka do nogi (kupiłam swoją na allegro, kosztowała ok. 3 zł)
1 biały pisak lukrowy
odrobina kokosu

Sposób wykonania:
Zacząć należy od tego co najistotniejsze – czyli od bramek. Ponieważ potrzebują dość dużo czasu, żeby stwardnieć. Z białego lukru plastycznego uformować dwa wałeczki i zrobić z nich bramki. Bramki powinny być na tyle długie, by potem głęboko osadzić je w torcie.

Z białek ubić pianę,  dodać cukier i żółtka. Dodać mąkę proszek i delikatnie wymieszać. Piec w temperaturze 180oC przez około 35 – 45 minut (sprawdzać patyczkiem). Ja piekłam w foremce  o rozmiarach 28x24cm.  Po wystudzeniu biszkopt wyjąć z formy i przekroić wzdłuż na 2 równe cześci.

Formę w której pieczony był biszkopt wyłożyć folią spożywczą. Galaretkę rozpuścić, wlać do formy, mocno schłodzić.

Krem zmiksować z mlekiem i masłem, dodać wódkę. Przyrządzonym kremem, posmarować pierwszy biszkopt. Na krem wyłożyć schłodzony plaster zielonej galaretki. Przełożyć kolejną warstą kremu. Przykryć drugim biszkoptem.

Brzegi tortu posmarować kremem. Pianki marshmallow przekrawać na pół, i oblepiać nimi brzegi tortu. Zielony lukier rozgrzać w kąpieli wodnej i zalewać nim wierzchnią warstwę ciasta. Na brzegach leciutko obsypać kokosem. Gdy lukier przestygnie, białym mazakiem narysować odpowiednie linie. Na końcu zamontować bramki i piłkę.

Smacznego!

mundial