Odświeżając informacje, które chyba odrobinę się przeterminowały …
dla przyjaciół Gosiak, a z zawodu urzędnik – wcale nie taki nudny 🙂
Pięć lat temu, podczas długiego chorowania, probując nie oszaleć w domu, zaczęlam przygodę z pieczeniem i zaraziłam się Kulinarną pasją od Dorotus. Zamiłowanie do amatorskiej fotografii kulinarnej sprawiło, że powstał ten blog.
Skoro już powstał i skoro trafiliście tutaj, witam Was serdecznie i zapraszam do wypróbowania zamieszczonych przepisów.
Zdjęcia zamieszczone na blogu są moją własnością, nie zgadzam się na wykorzystywanie ich w jakikolwiek sposób bez mojej zgody (zgodnie z Ustawą z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych).