To może być każdy ulubiony sernik. Charakteru i wyjątkowego smaku nada mu frużelina z letnich owoców. Póki trwa sezon najbardziej polecam frużelinę truskawkową. To wyjątkowy, bardzo aromatyczny i pyszny dodatek o żelowej konsystencji. Bardzo polecam, koniecznie schłodzony w lodówce 😉
Składniki na spód:
20 dkg ciastek maślanych
5dkg masła
Składniki na masę:
1 kg białego sera wiaderkowego
200 ml śmietanki 30%
3 jajka
1/3 kostki masła
1 budyń waniliowy
3/4 szklanki cukru
Frużelina truskawkowa:
0,5 kg obranych i umytych truskawek
4 łyżki cukru (lub wg. upodobania)
2 łyżki mąki ziemniaczanej (lub kisiel truskawkowy) rozpuszczonej w 4 łyżkach zimnej wody
1,5 łyżki żelatyny rozpuszczonej w kilku łyżkach gorącej wody
Sok z połowy cytryny (lub wg smaku)
Sposób wykonania:
Ciasteczka zmielić z masłem w malakserze. Wylepić uzyskana masa dno tortownicy (26 cm) i wstawić do lodówki. Żelatynę rozpuścić w kilku łyżkach gorącej wody i odstawić. Wszystkie składniki na masę serową krótko zmiksować. Masę wylać na ciasteczkowy spód i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Na dno piekarnika wstawić foremkę z wodą (do 1/3 wysokości). Po 10 minutach zmniejszyć temperaturę do 160 stopni. Kiedy się lekko zetnie przykryć folią aluminiową, wtedy się nie będzie rumienił. Sernik jest gotowy, gdy jego środek jest sprężysty – można to sprawdzać lekko naciskając patyczkiem. Studzić w wyłączonym piekarniku, przy uchylonych drzwiczkach. Wystudzony wstawić do lodówki.
Truskawki z cukrem postawić na małym palniku i podgrzewać do rozpuszczenia cukru, dodać sok z cytryny i rozpuszczony kisiel (mąkę ziemniaczaną). Starannie mieszając krótko zagotować. Odstawić, gorące połączyć z żelatyną – żelatyna ma się rozpuścić ale nie wolno zagotować. Wystudzić. Masa się zagęści i trochę stężeje. Wtedy wyłożyć na mocno schłodzony sernik. Schłodzić i wstawić do lodówki. Najlepiej smakuje schłodzony – szczególnie dni takie jak dziś.
Smacznego!