Dieta? A może tylko zabrakło jajek? Trudno pieczemy bez 🙂 Znalazłam kilka przepisów na pyszne muffinki bez jajek, wybrałam trzy najciekawsze:
- http://pinkcake.blox.pl/2009/03/Muffinki-bez-jajek.html;
- http://halisontort.blogspot.com/2010/08/muffinki-bez-jajek.html
- ttp://sisters4cooking.blogspot.com/2010/10/muffinki-przepis-baza-bez-jajek.html .
Skorzystałam po trochu z każdego , coś sobie dodałam po swojemu i wyszło pysznie i ładnie. Polecam!
Składniki:
1,5 szklanki mąki
2 łyżki budyniu śmietankowego
3/4 szklanki cukru
1/4 łyżeczki soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
6 łyżek oleju
1 łyżka rumu
1 szklanka mleka
Masa makowa:
1 szklanka zmielonego maku
2 łyżki miodu
1/3szklanki cukru
1i1/2 szklanki baka;liiok.1,5 szklanki wrzątku
Kilka łyżek zmielonych orzechów do posypania
Sposób wykonania:
Zmielony mak zalać wrzątkiem, dodać wszystkie składniki i chwilę gotować. Przestudzić. Wymieszać w osobnych naczyniach składniki suche i mokre , następnie je połączyć. Gotowe ciasto nakładać do foremki wyłożonej papilotkami – ok.1/2 wysokości . Na ciasto wykładać po dwie łyżeczki masy makowej, następnie rozłożyć na górę pozostałe ciasto. Posypać siekanymi orzechami. Piec około 25 min. w temperaturze 180oC.
Smacznego!
Ja troszkę zmodyfikowałam przepis z racji tego, że jestem biedna studentką 😀 (oczywiście wersja bezmakowa bo na takie lususy mnie nie stać, ale…) Zamiast 6 łyżek zwykłego oleju dałam ok. 1,5 łyżki oleju kokosowego i zamaist budyniu dodałam ok. 1,5 łyżki dobrego kakao. Jako dodatek wrzuciłam dwie garśći płatków owsianych (typu górskie). no, i to chyba tyle z moich udziwnień 🙂 Wyszly prze-dobre <3 polecam każdemu, a te w wersji batszej wg. przepisu to już wgl są pewno majstersztyk 😀