Domowe burgery rybne

Dzisiaj moje świąteczne kulinarne odkrycie 😉 Ponieważ z Karpikiem nie zawsze było mi po drodze (czego kompletnie nie rozumiem bo obecnie za nim szaleję) to pojawiały się u nas wszelkiego rodzaju paluszki rybne lub burgery. Na stałe weszły do repertuaru do czasu aż Mama przeczytała jakiś artykuł którego wolę nawet nie przytaczać ale wynikało z niego,  że gotowe burgery to samo zło. No i zostały nam dwa wyjścia, odpuścić albo zrobić domowe. Powiem Wam, że dawno nie jadłam nic lepszego! I to już nie chodzi o to jak w jakiejś gazecie obsmarowali te kupne, ale smak jest po prostu nieporównywalny. Polecam, jeśli raz zrobicie domowe, nigdy już nie zjecie ryby z kartonika 🙂

Domowe burgery rybne

Składniki:
1,5 kg filetów z ryby
2 jajka
2 kajzerki
mleko
sól
pieprz
łyżeczka suszonego rozmarynu
zielona pietruszka
koperek

bułka tarta do panierowania
olej do smażenia

Sposób wykonania:
Kajzerki namoczyć w mleku, Nastepnie starannie odcisnąć.  Filety rybne pokroić w drobną kosteczkę. Dodać odciśniętą bułkę, jajka, przyprawy, posiekaną zieleninę i starannie wyrobić. Formować nieduże kotleciki, obtaczać w bułce tartej i smażyć na złoty kolor. 

Smacznego! 

Domowe burgery rybne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *