Torcik zobaczyłam u Majanki i wiedziałam, że długo nie poczeka na liście do wypróbowania. Zrobiłam wersję prostokątną z podwójnej porcji, bo taki okrągły torcik to u mnie w domu jest za mało 🙂 Wyszedł pyszny, jestem zachwycona! Majance dziękuję i pozwalam sobie zacytować przepis 🙂
Składniki :
ciasto:
150 g twarogu
7 łyżek mleka (6 + 1)
6 łyżek oleju
2 szklanki mąki pszennej
15 g proszku do pieczenia (ok. 2,5 łyżeczki)
ok. pół łyżeczki soli
opcjonalnie : śmietana – ok.1 łyżki (nie dawałam)
farsz :
600 g mięsa mielonego
1 średnia cebula
150 g sera żółtego
1 jajko (oddzielnie żółtko i białko)
pół pęczka natki pietruszki (nie miałam)
2 łyżki koncentratu pomidorowego
sól , pieprz , pieprz Cayenne
Sposób wykonania:
Przygotować farsz: mięso podsmażyć na suchej patelni, przestudzić. Cebulę i natkę drobno posiekać . Żółty ser pokroić w kostkę lub zetrzeć na tarce o grubych oczkach.
Do mięsa dodać białko, cebulę, natkę i koncentrat pomidorowy – dokładnie wymieszać. Doprawić solą i pieprzem, dodać żółty ser – wymieszać i odstawić.
Ciasto : twaróg utrzeć z 6 łyżkami mleka, olejem i solą. Dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, zagnieść ciasto. Gdyby było za suche, można dodać trochę śmietany.
Ciasto rozwałkować na blacie na prostokąt o wymiarach 50 x 25 cm . Na prostokącie równomiernie rozłożyć przygotowany farsz. Ciasto zwinąć w roladę (od dłuższego boku). Pokroić na 10 plastrów o grubości ok. 5 cm.
Przygotowane ślimaczki ułożyć w natłuszczonej tortownicy o średnicy 26 cm (u mnie prostokątna foremka) lekko spłaszczyć dłonią i posmarować żółtkiem roztrzepanym z 1 łyżką mleka.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 200°C i piec przez około 35-45 minut.
Smacznego!