Pierwszy truskawkowy wpis i oczywiście nie ostatni. Sezon truskawkowy co prawda chyli się ku końcowi, ale będę się nimi zajadać dopóki nie znikną z ostatniego straganu. Przepis zaczerpnięty ze strony Jane’s Sweets & Baking Journal. Nie żeby na polskich stronach mało było przepisów na muffinki z truskawkami, ale tam zaciekawiła mnie pierzynka śmietankowa i warto było spróbować, bo wyszła bardzo smaczna.
Minimalnie zmodyfikowałam przepis, nie dając na samą górę kolejnej warstwy ciasta, by nie zatracić smaku śmietanki.
Składniki:
1 szklanka mleka
1/2 szklanki masła
olejek migdałowy
2 duże jajka
2 szklanki mąki
3/4 szklanki cukru
2i1/2łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
1szklanka truskawek pociętych w drobne kawałki
Pierzynka:
110g tłustej śmietanki (można użyć serka mascarpone)
1 i 1/2 łyżki lekko ubitego jajka
1/3 szklanki cukru
ekstrakt waniliowy
W małej miseczce wymieszać śmietankę z odrobiną jajka i cukrem oraz ekstraktem waniliowym oraz odstawić na bok.
Masło delikatnie rozpuścić, dodać ekstrakty waniliowy i migdałowy, oraz mleko do masła. Wystudzić, dodać jajka. Osobno wymieszać mąkę, cukier, proszek do pieczenia i sól. Mokre składniki zmieszać z suchymi.
Nakładać do papilotek. Układać truskawki. Na wierzchu robić kleksy ze śmietanki z cukrem i znów ozdabiać truskawkami.
Piec około 20 minut w temperaturze 200 stopni aż się zarumienią.
Smacznego!