Jakoś w tym roku tak wszystko się złożyło, że na nic nie ma czasu i niestety nawet blog na tym ucierpiał. Mam zaległości z wpisami, mam zaległości z komentarzami i najbardziej mi smutno, że mam zaległości z wizytami na Waszych blogach. Mam nadzieję że chociaż przez Święta, dam radę do Was pozaglądać. Tymczasem wrzucę szybciutko parę przepisów, może jeszcze ktoś z nich skorzysta. Po tym jak w zeszłym roku rozsmakowałam się w mazurkach, w tym roku nie może ich w domu zabraknąć. W pierwszej kolejności mazurek kajmakowy z suszoną śliwką. Pyszności!
Składniki na ciasto:
30 dkg mąki
1/2kostki masła
3 żółtka
3 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki soli
Dodatkowo:
Kilka śliwek w czekoladzie
1 puszka kakaowej masy kajmakowej (0,5 kg)
kilka kostek białej czekolady
Sposób wykonania:
Mąkę wymieszać z cukrem, solą i proszkiem do pieczenia. Następnie dodać schłodzone masło i starannie wysiekać. Dodać żółtka i zagnieść szybko gładkie ciasto. Wstawić na 1/2 godziny do lodówki. Około 1/4 ciasta odłożyć. Resztę rozwałkować i wyłożyć do blaszki 24×28 cm. Z odłożonego ciasta powycinać jakieś małe elementy do zrobienia wzorka. Ułożyć z nich wzorek dookoła brzegów. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190oC na ok.25 minut – ma być rumiane.
Na wystudzone ciasto równo rozsmarować masę kajmakową, rozsypać pokrojone w paski śliwki i ozdobić smugami z rozpuszczonej białej czekolady.
Smacznego!
Polecam Wam również moje pozostałe przepisy wielkanocne: